Imię: Ilia
Imię odojcowskie: Romanowicz
Nazwisko: Fadejew
Wiek: Dwadzieścia dziewięć lat
Charakter: Prawdopodobnie jest bardziej szalony od wszystkich osadzonych w więzieniu JUK25/6 razem wziętych. Ilia to najgorszy intrygant jakiego można spotkać na tym świecie. Mąci, manipuluje, kłamie, nastawia wszystkich przeciwko sobie, a wszystko to robi z jak największym wdziękiem, którego mogłaby pozazdrościć mu niejedna kobieta. Zawsze zachowuje pozory opanowania, nawet jeśli w środku gotuje się z wściekłości, w końcu nie może na oczach innych dać ponieść się emocjom. Dziwnym trafem na jego twarzy zawsze gości chytry uśmieszek, co wynika z jego fałszywości i ironicznego nastawienia wobec całego świata. Jadowitymi słowami rani uszy każdego więźnia, który zawita w jego gabinecie, zaś słodkim szeptem syci ego osób stojących wyżej od niego. Zrobi wszystko, aby wciąż wspinać się po szczeblach kariery i hierarchii społecznej. Gnida z niego jakich mało, ale ma jakieś tam dobre cechy, tylko nikt ich po prostu nie zauważa. Bywa miły, gdy czegoś potrzebuje i zawsze dostaje to, czego chce. Na dodatek nigdy nie jest dla nikogo ciężarem, radzi sobie całkiem sam, jak przystało zagorzałemu indywidualiście. Także nie zdarza mu się zakochiwać, dla niego liczy się tylko seks, bo przecież uczucia niewiele znaczą w świecie pełnym przemocy. Ilia wierzy jedynie w pieniądze i władzę, prawdopodobnie dlatego na każdym kroku korzysta ze swoich przywilejów.
Wygląd: Na oko ma metr osiemdziesiąt siedem wzrostu i waży osiemdziesiąt dziewięć kilogramów, ale te parametry nie są zbytnio potrzebne innym. Istotniejsze jest to, że Ilia jest doprawdy urodziwym mężczyzną, choć natura poskąpiła mu postawnej budowy oraz męskich rysów twarzy. Choć ma dwadzieścia dziewięć lat, wciąż nie stracił tego młodzieńczego uroku. Wzrok ludzkich oczu bardziej przyciąga pociągła twarz mężczyzny, którą okalają długie pasma kruczoczarnych włosów, ciemnobrązowe tęczówki, wystające kości policzkowe czy też wąskie usta. Również godna uwagi jest bladość jego skóry, która idealnie kontrastuje z czarnymi ubraniami. Ilia doskonale prezentuje się w ciemnych garniturach, bo właśnie taki ubiór podkreśla jego smukłą sylwetkę. Jednak najbardziej ciekawe elementy swego ciała kryje pod ubraniem. Na plecach ma wiele blizn i drobnych poparzeń, które stanowią pamiątki po okrutnym dzieciństwie. Jego lewą pierś zdobi tatuaż przedstawiający Uroborosa, węża zjadającego własny ogon, co mam mu przypominać, że wszystko dąży do destrukcji, aby móc ponownie się odrodzić. Drugi tatuaż w kształcie celtyckiego krzyża umiejscowiony jest na biodrze mężczyzny. Nad prawą kością biodrową ma bliznę po operacji wycięcia wyrostka robaczkowego.
Typ: 50/50. Raz ty pieprzysz wszystkich, raz wszyscy pieprzą Ciebie.
Grupa: Pracownicy
Ranga: Psychopatyczny psycholog, czyli największy szaleniec spośród wszystkich szaleńców. Co prawda nigdy nie dopuścił się dokonania jakiejkolwiek zbrodni, jednak gdyby samo spojrzenie mogło zabijać, zapewne połowa społeczeństwa zostałaby brutalnie wymordowana. Nieraz zabijał, gwałcił, podpalał, okaleczał, torturował, na całe szczęście tylko w myślach.
Dodatkowe info:
• Uzależniony od nikotyny i kofeiny, przynajmniej co trzy godziny musi wypić kawę i przy tym zapalić papierosa, inaczej staje się naprawdę upierdliwy.
• Może i wygląda bezbronnie, ale umie się bić. Zawsze ma gdzieś schowany nóż, aby móc się bronić przed atakami ze strony więźniów. Potrafi zadbać o siebie bez pomocy ostrych narzędzi, w końcu każdy prawdziwy mężczyzna powinien umieć się bić.
• Jego terapie budzą kontrowersje, rzadko kiedy przynoszą oczekiwane skutki. Często upokarza swoich pacjentów, bądź wykorzystuje na różne sposoby, to w swojej pracy uwielbia najbardziej. Za drobną „opłatą” jest w stanie nadużyć swoich kompetencji, co polega na przepisaniu niektórym więźniom mocnych leków. Rzadko kiedy przemyci dla kogoś butelkę alkoholu, paczkę papierosów a nawet narkotyki.
• Bywało, że przespał się z więźniem, jednak nigdy nie miało to większego wpływu na jego pracę.
~Krótka biografia~ Nikt żywy nie zna jego historii, również nie istnieją żadne akta dotyczące jego życia przed dziewiętnastym rokiem życia, prócz aktu urodzenia, którego prawdziwość zapewne można podważyć. Tylko Ilia wie, że do piętnastego roku życia mieszkał kątem w domu pewnej staruszki, która lubowała się w biciu go drewnianą laską po plecach. Ale nie tylko ona miała sadystyczne zapędy, także jej dorosły syn uwielbiał znęcać się nad Ilią w każdy możliwy sposób. W końcu uciekł do najbliższego miasta, mianowicie do Batagaja, gdzie zaczął pracować przy wydobyciu rud cyny. Jakimś cudem wylądował w Leńsku, następnie przedostawał się coraz bardziej na Zachód, aż w końcu trafił do Moskwy. Wraz z jego przyjazdem do stolicy Rosji powstały o nim pierwsze zapiski w archiwach Uniwersytetu Moskiewskiego im. M. Łomonosowa. Do końca nie wiadomo jak dostał się na uczelnię, równie tajemnicze są okoliczności ukończenia przez niego studiów. Szybko powstały plotki, że za jego sukcesem stała jakaś mafia, jednak on nigdy ich nie skomentował. Po zdobyciu tytułu zaczął szukać pracy i przez dwa lata pracował w prywatnym gabinecie psychologicznym, jednak dość szybko znudziło go leczenie kompleksów żon szanowanych biznesmenów. Zrezygnował ze stabilnej pracy na rzecz swych szaleństw i tak oto znalazł się w Czarnym Delfinie na stanowisku psychologa.
Professional Gamblers
Indeks 
